Marti! Cudownie, minimalizm w twoim wykonaniu to coś pięknego. Czasem musimy dostrzegać piękno w takich drobnostkach i biało czarnych jak twe ciuszki snach! Pozdrawiam, buziaczki ! :**
Uwielbiam minimalizm. Tak oglądam sobie twoje stylizacje i muszę przyznać, że trafiają do mnie w 100%, a to ostatnie zdjęcie - cudowne. Nie mogę nie dodać się do obserwatorów :)
Marti! Cudownie, minimalizm w twoim wykonaniu to coś pięknego. Czasem musimy dostrzegać piękno w takich drobnostkach i biało czarnych jak twe ciuszki snach! Pozdrawiam, buziaczki ! :**
OdpowiedzUsuńBluzkę masz super! Serio, serio, śliczna!
OdpowiedzUsuńZapraszam
http://by-lolka.blogspot.com/
super zdjęcia ;) czekam na kolejny post Marti!
OdpowiedzUsuńUwielbiam minimalizm. Tak oglądam sobie twoje stylizacje i muszę przyznać, że trafiają do mnie w 100%, a to ostatnie zdjęcie - cudowne. Nie mogę nie dodać się do obserwatorów :)
OdpowiedzUsuńGenialne zdjęcia! Uwielbiam Twojego bloga, powinnaś pojawiać się tu częściej.
OdpowiedzUsuńMój blog-kliiiiik!
Kocham Twojego bloga! Ta bluzka suuuper, a zdjęcia przecudowne.
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia, i śliczne masz włoski .Outfit też niezły.
OdpowiedzUsuńnataa-liiaa.blogspot.com